Na pytania „Yes, taxi” już nie reaguję. Jeszcze parę tygodni temu mogłem z życzliwością odpowiadać „Saya tidak mau” albo „No, thanks”. Moja cierpliwość skończyła się jednak wraz z rozpoczęciem pory deszczowej. Niech mnie uważają za zachodniego gbura i ignoranta, co mnie tam.
Kroczyliśmy ulicami Ubud cały
poranek, że miasteczko znamy już całkiem dobrze bez problemu odnaleźliśmy drogę
do okolicznej wioski – Pengosekan, w której mieszka znany szaman Ketut. Tutaj
mała dygresja. Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę ilu na Bali jest Ketutów, bo
to na pozór zwyczajne imię jest nadawane każdemu, czwartemu dziecku w rodzinie.
Wedle Balijskiej tradycji pierwsze dziecko zawsze nazywane jest Wayan, drugie
Made, trzecie Njoman, a czwarte właśnie Ketut. Jeżeli na świat przyjdzie więcej
niż czworo potomków, imiona nadaje się od początku, czyli piąte dziecko to
znowu Wayan, szóste to Made itd. Żeby było ciekawiej podane przeze mnie imiona
dotyczą obu płci. Mimo, że po 105 dniach od narodzin, dziecko dostaje drugie,
już dowolne imię, to i tak przede wszystkim używa się tego pierwszego,
symbolizującego kolejność przyjścia na świat. Koniec dygresji.
Mr. Ketut Liyer to prawdziwy człowiek biznesu. Jego domenami jest medycyna naturalna, uzdrawianie, astrologia i odczytywanie przyszłości z linii papilarnych. Jednak to nie koniec listy jego specjalności. W ofercie ma również ćwiczenia medytacyjne i pokoje do wynajęcia, a w wolnych chwilach zajmuje się malarstwem i rzeźbiarstwem, oczywiście jego prace można kupić w, jak to zwykle na Bali, okazyjnych cenach.
Mr. Ketut Liyer to prawdziwy człowiek biznesu. Jego domenami jest medycyna naturalna, uzdrawianie, astrologia i odczytywanie przyszłości z linii papilarnych. Jednak to nie koniec listy jego specjalności. W ofercie ma również ćwiczenia medytacyjne i pokoje do wynajęcia, a w wolnych chwilach zajmuje się malarstwem i rzeźbiarstwem, oczywiście jego prace można kupić w, jak to zwykle na Bali, okazyjnych cenach.
tak wyglądają wizytówki współczesnych szamanów |
Do pewnych rzeczy pozostanę
sceptyczny do końca życia, nie zapieram się, żeby ktoś mi później nie
wypomniał, ale (olaboga) 5-minutowy uścisk dłoni z mistrzem wyleczył mnie ze
wszystkich bolączek i dał odpowiedź na większość nurtujących mnie pytania, więc
w moim przypadku obyło się bez odpłatnej sesji. Urzekł mnie zdaniem „You are
very handsome”, no może po pierwszym takim stwierdzeniu nie wierzyłem, ale jak
ktoś mówi, że jesteś bardzo przystojny po raz 10, i to w ciągu jednego uścisku
dłoni, naprawdę kolana miękną.
Fajny gość z tego Ketuta.
Najpierw bierze, chcącego się dowiedzieć czegoś na temat przyszłości na
dywanik. Rozmawia, pokazuje pocztówki od autorki książki „Jedz, módl się i
kochaj”, opowiada o tym i o tamtym – jednym słowem buduje klimat. Gdy już
zaineteresowany, a raczej zainteresowana (kobiety bywa tu zdecydowanie więcej) się rozluźni dogląda uszów, czoła, nosa, ust i
innych elementów składających się na twarz, przy tym cały czas opowiada o
przyszłości, jaka czeka badaną osobę. Kolejnym etapem jest czytanie z linii
papilarnych, bardzo skrupulatnie i drobiazgowo - na ich podstawie przepowiada
życie zawodowe. Ogląd pleców i ramion to fundament do rozmowy na temat życia
seksualnego, a konkretniej do wskazania ile razy dziennie i jak długo. Po
obejrzeniu kręgosłupa starzec wypowiada się na temat ilości dzieci, jaką badana
osoba powinna mieć, a krótkie spojrzenie na nogi i kolana wystarcza mu na wykreowanie
opinii na temat zdrowia na dalszych etapach życia.
Monika i Ketut |
Wiek szamana jest nikomu
nieznany. Niby widać na jego twarzy zmarszczki i pogłębiające się cienie pod
oczami (to pewnie od nieprzespanych nocy poświęconych na rzeźbę i obrazy), ale
nie odbierają mu one uśmiechu i wesołości. Dziadzio wraz ze swoją liczną rodziną,
która - nie da się ukryć - skrzętnie wykorzystuje jego umiejętności, mieszkają
otoczeni hinduskimi świątynkami i posągami Geneśa. W ogrodzie królują kolorowe
kwiaty i świergot ptaków trzymanych w ogromnych, podwieszonych pod
sufit, klatkach. Podwórze owładnięte jest harmonią i spokojem, nikt na
nikogo nie podnosi tutaj głosu, nie ma też nieporozumień i złośliwości.
Z okazji
świąt Bożego Narodzenia, życzę, aby każdy z Was miał takie podwórko swojego życia,
wypełnione równowagą i cierpliwością, na którym odnajdziecie źródło szczęścia -
własnego. Trzymajcie się ciepło. Rodzinnych świąt!
Oj zdolne te czwarte Dzieci :) Energia odebrana od Ketuta przesyłana kanałami łączności, pomimo tysięcy kilometrów naprawdę działa. Wiara w młodych daje siły nam dorosłym. Ciesze się,że mogę delektować się kolejnym pięknym przekazem. Pozdrawiamy Was.
Zawsze do usług :) Cieszę się, ze się podoba. W załączniku przesyłam moc uścisków!
Jestem zdeterminowany ab zbierać na wakacje na Bali!! W jednym celu spotkać się z Tym oto szamanem.